poniedziałek, 25 stycznia 2016

5 mitów dietetycznych, w które wciąż wierzysz

Czy cukier rzeczywiście nie jest taki zdrowy? Czy jedzenie bezglutenowe to tylko moda? W naszym życiu funkcjonuje dużo mitów żywieniowych, a ja postaram się je potwierdzić lub obalić :)







1. Cukier wcale nie jest taki niezdrowy
Biały cukier - biała śmierć czy zwykły śmieć? Nasz rynek jest wypełniony produktami z cukrem. Jest dodawany prawie wszędzie w różnej postaci. W batonach (oczywista oczywistość, prawda?), przekąskach, a nawet...
w wędlinach i mięsie mielonym. Pseudozdrowe przekąski kuszą nas pięknymi napisami na opakowaniach. Deserki dla dzieci zachęcają do kupna zawartością witamin i minerałów, a jak się przyjrzeć składnikom, na pierwszych miejscach znajdujemy cukier, glukozę lub najgorszy z nich syrop glukozowo-fruktozowy.
Co jest w nim takiego złego?
-Cukier powoduje nagły wyrzut insuliny, przez co obciążona zostaje nasza trzustka, a częste takie sytuacje mogą prowadzić do rozwoju cukrzycy.
-Utrudnia dietę, ponieważ po spożyciu cukru szybko następuje atak głodu spowodowany zintensyfikowanym działaniem insuliny.
- Pogarsza pracę mózgu (jak pisałam już tutaj). Jest to ważna informacja szczególnie dla rodziców, którym powinno zależeć na zdrowym rozwoju ich dzieci.
- Cukrem żywią się pasożyty, bakterie oraz candida. Te ostatnie na co dzień bytują w naszym jelicie, a ich rozrost może spowodować negatywny wpływ na zdrowie całego naszego organizmu.
I wiele, wiele innych...
Rozwiązanie: cukier zastąp zdrowym odpowiednikiem (daktyle, stewia, miód).

2. Moda na jedzenie bezglutenowe
Gluten - rzecz sporna w ostatnich miesiącach. Niektórzy wręcz twierdzą, że jest zdrowy i potrzebny dla organizmu. Czysty gluten przypomina gumę do żucia, dzięki czemu skleja składniki ciasta. W dzikich zbożach gluten występował w śladowych ilościach, lecz w związku z tym, że zapewnia puszystość i elastyczność w pieczywie, ludzie wyhodowali odmiany zbóż o znacznie większej jego zawartości. Teraz pomyślmy logicznie: skoro gluten działa jak guma i skleja składniki, to jak będzie działać w naszych jelitach? Dieta bogata w gluten, a uboga w błonnik może doprowadzić do sklejenia kosmków jelitowych i do zalegania treści w jelitach, a to z kolei prowadzi do wielu dolegliwości oraz pogorszenia wchłaniania wartości odżywczych z pożywienia. Chyba nie muszę pisać, jak złe jest to dla naszego organizmu. Oczywiście piszę tutaj o osobach zdrowych, bez alergii na ten składnik (w ich przypadku gluten uszkadza nieodwracalnie kosmki jelitowe).
Dodatkowo badania pokazały, że gluten może nasilać objawy takich chorób, jak schizofrenia czy epilepsja (badania odnajdziecie tutaj, tutaj oraz tutaj), a to tylko wierzchołek góry lodowej.
Rozwiązanie: mąki glutenowe zastąp innymi (ryżowa, amarantusowa, jaglana, z ciecierzycy, grochu, migdałów, kasztanów itd).

3. Wszystkie zamienniki cukru są zdrowsze
Informacja o bezsprzecznie złym wpływie cukru na nasz organizm spowodowała, że na rynku nastąpił wysyp substancji zastępczych. Przyjrzyjmy się niektórym:
a) Aspartam: słodzik o niskim indeksie glikemicznym. Sęk w tym, że w naszym organizmie rozbija się na trzy substancje: 
Kwas asparaginowy, z którego w ciele powstaje asparaginian, który jest neuroprzekaźnikiem. Jednak nawet trochę większe spożycie kwasu asparaginowego może być przyczyną obumierania komórek nerwowych.Fenyloalanina: jej zwiększony poziom w ciele może powodować zaburzenia emocjonalne związane ze zmniejszonym wydzielaniem serotoniny (pogorszenie nastroju, depresja)Metanol: (aż 10 % masy aspartamu) tutaj chyba nie muszę nawet komentować szkodliwości tego składnika.
b) syrop z agawy: Powszechnie mówi się o jego naturalnym pochodzeniu i niskiej szkodliwości. Niestety ma on wysoki (nawet od 55 do 90 - więcej niż biały cukier) indeks glikemiczny i ze względu na proces produkcji według mnie nie różni się prawie od syropu glukozowo-fruktozowego.
Rozwiązanie: czytaj składy i nie daj się nabić w butelkę.

4. Produkty light są zdrowsze
Wychodząc naprzeciw potrzebom osób odchudzających się na rynku pojawiają się bardziej "dietetyczne", czyli light. Jednak my, konsumenci jesteśmy wymagający i chcemy zrezygnować z tłuszczów i cukru ale jednocześnie chcemy aby smak pozostał ten sam. Produkty light są często podwójną pułapką. Po pierwsze aby zachować smak, za zmniejszenie np. ilości tłuszczu zazwyczaj o kilka gram płacimy zjedzeniem dodatków smakowych i przeróżnej chemii. Czy smacznie? Być może. Czy zdrowo? Jest to dla mnie mocno wątpliwe. Drugą pułapką przy tych produktach jest to, że niektórzy myślą, iż skoro jest to produkt light, to można zjeść go więcej i finalnie zjadają więcej kalorii niż gdyby zjedli standardowy produkt.
Rozwiązanie: chcąc ograniczyć kalorie jedz naturalnie lżejsze produkty lub jedz mniej.



5. Aloes powoduje biegunkę
Aloes- roślina ponownie odkryta w XXI wieku. Jak działa? Regeneruje układ pokarmowy, pomaga pozbyć się metali ciężkich z organizmu i ułatwia wchłanianie składników odżywczych. Jest to tak niesamowita roślina, że na pewno poświęcę jeden z postów tylko jej. Aloes ma wielokrotnie udowodnione, pozytywne działanie na nasz organizm. Pojawiły się jednak głosy, że aloes uczula i powoduje biegunkę. Zacznijmy od pierwszego argumentu: tylko 1% społeczeństwa ma alergię na aloes (w większości jest to uczulenie na składniki skórki). Jednak oczyszczające działanie aloesu często jest mylone z uczuleniem, ponieważ oczyszczanie na początku powoduje, że wszystkie zanieczyszczenia "wychodzą na wierzch". Druga sprawa: aloes może powodować biegunkę, jeżeli używamy całego produktu. Dlaczego? Ponieważ w skórce znajdują się dwie pochodne antrachinonowe: aloina i emodyna, które mogą powodować biegunkę. Dlatego zanim się wypije aloes, powinno się upewnić, że jest on prawidłowo przetworzony.
Rozwiązanie: korzystaj tylko ze sprawdzonych i zaufanych produktów z certyfikatem, które zawierają miąższ aloesowy bez skórki. Ja taki piję i widzę efekty.

W razie pytań służę pomocą. Piszcie na projektujemyzdrowie@gmail.com

Post powstał w konsultacji ze wspaniałymi dietetykami ze Stacji Wellness.


Karolina

4 komentarze:

  1. Dzięki, jakoś do tej pory się nad tym nie zastanawiałam a w końcu trzeba troche wziąć się za siebie, bo niestety latka lecą i coraz cześciej cos, gdzieś łupie.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie jest za późno na zmiany :) Mi dieta pomogła znacznie zmienić życie :)

      Usuń
  2. Tak, mity pokutują. Trudno się dzisiaj w gąszczu informacji dokopać do tych prawdziwych. Ja zmieniam swoje nawyki żywieniowe. Mam nadzieję, że wytrwam.

    OdpowiedzUsuń