Bezglutenowe babeczki z czekoladą

Ostatni czas był pracowity - pracowałam nad sobą, nad świętami oraz nad moją pracą (uhu - nie ma to jak masło maślane ;) ), którą bardzo lubię i życzę wszystkim, aby robili to, co lubią :)

Babeczki są przepyszne, a w momencie, gdy jemy je na ciepło, czekolada w środku jest płynna :)

Składniki:

3 jajka
słodziwo (ja używam ksylitolu i dałam go 0,5 szklanki)
2/3 szklanki oleju
1 szklanka mąki kukurydzianej
1 szkl. mąki z amaranrusa
0,5 szklanki mąki owsianej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3-1/2 szklanki wody gazowanej
czekolada gorzka

Wykonanie:
Jajka roztrzepujemy w misce i mieszamy ze słodziwem. Dodajemy olej i mieszamy na gładką emulsję. Następnie dodajemy sypkie składniki i ponownie mieszamy. Dodajemy wodę. Ciasto powinno być gęste, aby można było je nakładać łyżką do foremek. W razie potrzeby należy dodać więcej wody.
Do foremek należy nakładać porcjami. Najpierw do połowy foremek i do każdej wkładamy po 1 kostce czekolady. Potem zalewamy czekoladę drugą porcją ciasta. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopi przez około 30 minut.

Smacznego! :)