Kokosowe mleczko - deser bez cukru i wyrzutów sumienia

Lubisz Ptasie Mleczko, ale dbasz o linię? Spróbuj tego! Absolutny hit! Jeden z najlepszych deserów, jakie kiedykolwiek zrobiłam. Zapraszam!

Domowe, kokosowe kostki a'la "Ptasie mleczko"

Składniki:
200 ml mleczka kokosowego (domowego lub z dobrym składem)
100 g czekolady (im więcej kakao, tym lepiej)
2 łyżki ksylitolu
1 łyżka agaru
Opcjonalnie:
coś do dekoracji i podbicia smaku, np. suszone truskawki, suszone maliny, sezam, biały mak, spirulina, mąka kokosowa, płatki migdałów i co Wam przyjdzie do głowy :)

Wykonanie:
Mleczko kokosowe gotujemy z ksylitolem i agarem, mocno mieszając. Można także zmieszać mleczko kokosowe z krowim lub innym mlekiem roślinnym. Od zagotowania nasza mikstura powinna gotować się przez około 2-3 minuty, aby agar mógł dobrze związać. Dobrze jest mleczko dobrze napowietrzyć, np. za pomocą blendera czy spieniacza do mleka. Mleczko wylewamy do prostokątnej formy (polecam silikonową) i zostawiamy do zastygnięcia (agar nie potrzebuje lodówki (!) i o ile nie panują u Ciebie w domu afrykańskie upały, to możesz zostawić mleczko do zastygnięcia po prostu na blacie kuchennym).
W czasie stygnięcia rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej. Mleczko kroimy na kostki, oblewamy czekoladą i dekorujemy według uznania. Jak czekolada zastygnie, możemy jeść (przed zastygnięciem też jest smaczne ;) ).


Pysznie i zdrowo! :)

Wartości odżywcze zależą od wielkości kostek i użytych składników, więc polecam skorzystać z kalkulatorów :)